Jestem po 4 odcinku i mam jedno pytanie. Skąd powdędzony Rojek z Myslovitz wiedział po zejściu na ląd, że Pan Mrożonka elegancko sobie wypoczywa w przetwórni ryb? Chyba, że coś mi umknęło.
"Podwędzony Rojek z Myslovitz" Umarłam! :D mnie przypominał też Jessiego z Breaking Bad, zastanawiałam się na początku czy to nie on...
Komentarz mnie rozbawił facet faktycznie podobny do tego z Myslovitz,a skąd wiedział no cóż ja myślę żę sie domyślił .Sam pochodził z tego miasteczka wiedział że nie posiadają miejsca na policji do przechowania ciała a raczej tego co z niego zostało z powodu śniezycy transport też był niemożliwy a wytwórnia ryb posiada chłodnie .To taka moja obserwacja czy trafna nie wiem