Ciekawe że kiedyś np w latach 50 tyle było spotkań z ufo a obecnie jak każdy ma przy sobie smartfon z kamerą aparatem to już spotkań nie ma...

W zalewie filmów dokumentalnych o tematyce UFO, liczyłem na coś ciekawszego. Poprawnie zrealizowany miniserial i tyle.

Nie spodziewałem się zobaczyć ostateczny dowód. Gdyby cos takiego istniało to przez tygodnie informacja nie schodziłaby z nagłówków gazet.
Kiedy byłem młody zaczytywałem się w lekturach Znicza, Mostowicza, Danikena. Wciąż mam sentyment do tych czasów, choć osobiście nie wierzę w odwiedziny istot pozaziemskich. Zbyt...

W jednym z odcinków mowa jest o tym, że ludzie są niefajni, bo wyśmiewają tych, którzy opowiadają o UFO. Ja rozumiem i akceptuję fakt, że jest masa ludzi, która widziała UFO (czyli Niezidentyfikowany Obiekt Latający, co wcale nie oznacza niczego poza ziemskiego), natomiast ciężko jest traktować sprawę poważnie, moim...

Tandetny, nudny w klimacie spisków i niestworzonych super, hiper tajnych dokumentów. Widzę kilku prostych ludzi mieszkających na wsi, którzy zobaczyli coś na niebie, ale skoro tego nie rozumieją dorabiają do tego niestworzone historie - latający "naczos", bóg i inne...

Minusem były przydługie wprowadzenia i historie wypowiadających się bohaterów reportażu. Straszne lanie wody. Każdy odcinek można było odchudzić przynajmniej o kwadrans. Do rzeczy!
Ostatni odcinek o Fukuszimie całkiem niepotrzebnie powiązano z kulturą Japonii, jakimiś bajkami anime, sektami itp. Wyglądało to jak...