Jestem pod wrażeniem mrocznego klimatu tego serialu, z resztą bardzo zbliżony do Dark, od razu wyczuwa się pewien niepokój, obawę, strach przed czymś. Niesamowita jest również Islandia :D co do samego serialu tak jakby czegoś zabrakło, dalej nie do końca wiadomo po co tak naprawdę były te sobowtóry, chyba jako pewne domknięcie przeszłości i podejście do życia inaczej, przykład Grimy czy Einara i Rakel. Zastanawia mnie też zakończenie, czy to jakiś wstęp do drugiego sezonu??
Dokładnie fani Dark, zauważą podobieństwa. Mam nadzieję, że będzie drugi sezon!
Już na początku 2 odcinka poczułam, że musieli się wzorować na Dark bo zarówno klimat jak i realizacja jest bardzo podobna do tych w Dark.