Film inspirowany powieścią z 1893 roku „Papin rouva” Juhani Aho, jednego z największych nazwisk w historii literatury fińskiej. Bohaterowie powieści i ponadczasowe tematy miłości, uczciwości i poszukiwania szczęścia przenoszą się w czasy współczesne, w sam środek pejzażu archipelagu Turku.
Elli (Inka Kallén) jest...
kobiety, która jest ciekawa. Raz mąż, raz dawny znajomy z którym można byłoby skoczyć w boczek. Najlepiej może mieć ich dwóch na raz? Średni obraz o tym uczuciowym niezdecydowaniu głównej bohaterki.
strasznie męczący obraz w którym oprócz psychologicznych niuansów(słabych zresztą i mocno wtórnych) dostajemy erotykę z prawie wyłącznym udziałem głównej bohaterki na też bardzo niskim poziomie...
wyłącznie dla wielbicieli ciała Pani Inki Kallén i jej możliwości jego eksponowania.....