Film nie wzbudził we mnie wielkich emocji. Fabuła może i całkiem orginalna, gra aktorów też niezła. Jednak w filmie nie ma wyróżniającej się muzyki, ujęć, scen. Klimat jak najbardziej w szarej codzienności, przytłaczjący, nie jest ani zły ani dobry, ani ciekawy ani nudny. Trudno określić jaki jest ten film, w sumie mogłabym go przyrównać do jesiennego, chłodnego, deszczowego dnia w Polsce, w czasie którego każdy najchętniej zostałby w łóżku.