Polecam ten film poprostu wszystkim! Jest doslownie dal kazdego! Ksiażke czytam chyba ze trzy razy ale film rowniez jest bardzo dobry...szkoda ze w naszych realjach takie milosci juz sie nie zdarzaja:(
kocham tą książkę i wszystkie jej części przeczytałam chyba wszystkie ksiegi tej autorki właśnie dzis był film jestem w szoku po nim zawsze gdy go oglądam to warjuje kiedy dalsze części ???!!!!
ania z zielonego wzgórza to film przy jako jedynym chce mi sie płakac mogłabym go ogladac z tysiąc razy i nie miałabym dośc
Ania z Zielonego Wzgórza jest super i nic tego nie zmieni. Aktorka Megan Follows jest bardzo ładna i Jonathan też mi się podoba... ogólnie to jest na PLUSIE i jest po prostu cool, !!!!!!!!!!!!
Ania jest świetna. To wspaniały film. Niedawno był wyświetlany. co z dalszymi przygodami. Może powstanie nowa seria co wy na to?
Prawie nigdy się nie zdarza, aby książka (najukochańssza książka dzieciństwa i nie tylko...) doczekała się dobrej ekranizacji. Ta, moim zdaniem, jest IDEALNA.
Często wracam na Wyspę Księcia Edwarda...
Ania z Zielonego Wzgórza była (może nadal jest) jedna z ulubionych lektur wielu dziewczynek. Film jest równie lubiany. Myślę, że to za sprawom ciekawej bohaterki, która wpada ciagle w kłopoty.
Zarówno film jak i książka są częścią mojego dzieciństwa, dlatego podchodzę do nich bardzo emocjonalnie. Ten film jest pełen ciepła, miłości, bardzo przyjemnie się go ogląda. Świetna gra aktorów.
Udała się ta ekranizacja! Teraz nie widze innej Ani jak Megan Follows.
Wszystkie postacie zostały bardzo dobrze dobrane, klimat zachowany.
Tak jak w książce. Atmosfera ksiązek Lucy Maud Montgomery dokładnie oddana została w filmie. Przyjemnie ogląda się ze względu na zdjęcia, oddające klimat niewinnośći, dziewczęcych marzeń i zabaw.
bardzo podobał mi sie ten fil a także książka . Zawsze jak byłam młodsza chciałam przeżyć podobne przygodny Aniu. Film jak najbardziej polecam.
Kocham ten film tak samo jak i książkę. Odkąd w podstawówce kazano nam ją czytać jako lekturkę, stała się jedną z moich ulubionych. Dla mnie jest to jeden z tych filmów, które oglądam za każdym razem, jak bym widziała je po raz pierwszy i za każdym razem wpatruję się w ekran takim samych ogromniarskim zainteresowaniem.
więcejmoze jest lepsza z tego wzgledu ze mozna sobie wyobrazic bohaterow, a nie tak jak robi to film ..z gory narzuca, dlatego Ania bardzo mi sie podoba, natomiast Gilbert...jakos mi nie "podchodzi"
Bardzo mi się podoba ten film, to moja ulubiona ekranizacja książki. Aktorzy swietnia dobrani, teraz czytając książkę nie potrafię sobie ich inaczej wyobrazić, niż jak tych filmowych. Siupel, to jest siupel!
Twórcy świetnie oddali klimat ksiażki - polecam. Sama obejrzałam go juz kilka razy i wciąż nie mam dość!
ale jeszcze bardziej książkę i nie tylko te - przeczytałam wzystkie możliwe części i jestem naprawdę zadowolona...oczywiście nie raz...czytam i powracam kiedy tylko moge...myslę. że nie ma małolaty, która nie znałaby zabawnych przygód Ani...Z Zielonego Wzgórza....